☼ Zapraszam też na Youtube:
oraz na Facebook:
i Google+
☼
☼ Bardzo proszę o wsparcie tego projektu… kliknij tutaj ☼
☼ Krótki adres tego portalu, to: slowianie24.pl ☼



☼ Bardzo proszę o wsparcie tego projektu… kliknij tutaj ☼
☼ Krótki adres tego portalu, to: slowianie24.pl ☼
Rodzima Wiara - więcej o liderze Rodzimej Wiary
Kim jest Igor D. Górewicz?
To szczecinianin (ur. 1976) i bardzo znany rekonstruktor wczesnego średniowiecza. Jest liderem Drużyny Grodu Trzygłowa, a on sam i jego ludzie występowali np. w Starej baśni Jerzego Hoffmana czy produkcjach Discovery Channel i History Channel. Drużyna jest jedną z głównych sił największej grupy rekonstrukcyjnej wczesnego średniowiecza – Jomsborgelag i podporą Festiwalu Wikingów i Słowian na Wolinie.Promo DGT
Górewicz jest również wokalistą metalowego zespołu Casus Belli i folkowego Sounds of Triglav. To także pierwszy Słowianin, którego wybrano członkiem pięcioosobowej Światowej Rady Religii Etnicznych. Jest bowiem rodzimowiercą i pełni funkcję zastępcy naczelnika Zrzeszenia Rodzima Wiara. W swoim Wydawnictwie Triglav publikuje własne książki poświęcone Słowiańszczyźnie.
Sounds of Triglav – Zoriuszka
To jednak tylko jedno oblicze Górewicza, bo przez wiele lat był on kojarzony ze skrajną prawicą. Już jako nastolatek z kolegami tworzył grupę nazywaną… narodowi socjaliści. Razem wydawali naziziny „Odala” i „Wadera”. W tym pierwszym możemy znaleźć między innymi wyimki z broszury SS o rasach, teksty negujące Holocaust, pochwały wodza III Rzeszy Adolfa Hitlera, pochwałę słowiańskiej swastyki, narodowo-socjalistyczny black metal, pochwały muzyka zespołu Burzum, skazanego mordercy i terrorysty Varga Vikernesa, jak również „ezoteryczny narodowy socjalizm”, „pierwotny poganizm”, tezy o wyższości rasy aryjskiej nad pozostałymi, a także tradycyjny antysemityzm, rasizm i panslawizm.
„Odala” pełna jest cytatów z Adolfa Hitlera. „Wszystko, co nie wywodzi się z dobrej rasy, jest śmieciem, możemy tam przeczytać. Jakie inne doktryny, prócz faszyzmu i narodowego socjalizmu, i jakie inne kraje, prócz Italii i Trzeciej Rzeszy, osiągnęły tak wielkie zyski materialne i duchowe w tak krótkim czasie, stawiając czoło tak wielu przeszkodom?”, pytają retorycznie autorzy. Wzywają do rozprawienia się z „brudasami”. I radzą, jak tego dokonać: „Organizując grupowe «naloty» na dzielnice, w których mieszkają brudasy, atakując ich na każdym kroku, […] dużo da zdobycie adresów mieszkań i szkół poszczególnych brudasów. […] Trzeba działać szybko, sprawnie, bezlitośnie i z zaskoczenia”.
Gazetkę z Górewiczem tworzył Mateusz Piskorski, w tym czasie również neopoganin. To późniejszy poseł Samoobrony i lider prorosyjskiej partii Zmiana, niedawno wypuszczony po ponad dwóch latach aresztu. Jest oskarżony o szpiegostwo na rzecz Federacji Rosyjskiej i Chińskiej Republiki Ludowej. Na początku lat 90. obydwaj wstąpili do Unii Społeczno-Narodowej.
Program tej partii to panslawizm zorientowany geopolitycznie na Rosję, neopogaństwo i antysemityzm. Liderem ugrupowania był wówczas dawny TW Służby Bezpieczeństwa PRL Antoni Feldon (ps. „Filel). Partia szybko się jednak rozpadła, a grupa „Odali” wchodziła kolejno w struktury Stronnictwa Narodowego (Giertychów), Ligi Polskich Rodzin, a nawet Polskiego Stronnictwa Ludowego.
Neopoganie mieli jednak pecha – tygodnik „Wprost” opublikował zdjęcie, na którym wykonują faszystowskie pozdrowienie. W efekcie z list PSL kandydował jedynie nieobecny na zdjęciu Górewicz, zdobywając ledwie 246 głosów. Ostatecznie przeszedł do Samoobrony, gdzie razem z Piskorskim szybko zostali członkami władz szczecińskiego oddziału partii i kandydowali z jej list do samorządu. Tu jednak drogi przyjaciół się rozeszły. Piskorski zostaje czynnym politykiem, a Górewicz poświęca się „karierze metapolitycznej” – chce zmieniać ramy polskiej polityki.
Jak miałaby ona wyglądać? Jeszcze w pierwszych latach XXI wieku naród, według Górewicza, powinien składać się z warstw lub kast. Przyznaje się wówczas do inspiracji myślą włoskiego faszysty Juliusa Evoli, a za polityczny wyraz rodzimowierstwa uważa nacjonalizm. „Tutaj na Wolinie czujemy ducha naszych przodków, jest to najlepsze miejsce na spotkania dla naszego ruchu, wszyscy jesteśmy przeciwko nowoczesnemu światu, szczególnie przeciwko demokracji i systemowi kochającemu Cz*rnuch*w, nienawidzimy chrześcijaństwa i postrzegamy [demokrację] jako ZOG [syjonistyczny rząd okupacyjny] i żydowski podbój”. Tę opinię można znaleźć w dzienniku podróży zamieszczonym w amerykańskim neonazistowskim fanzinie „Resistance” z 2001 roku. Według autorów relacji to zdanie pochodzi właśnie od Igora Górewicza.
W 2002 roku na łamach drugiego numeru nazizina „Aryan Pride. Pismo Narodowych Socjalistów” (ozdobionego hitlerowskimi totenkopfami i dużym zdjęciem nazistowskiego zbrodniarza Rudolfa Hessa) Górewicz opowiada, jak bardzo ceni sobie nazistowskie zespoły Honor oraz Konkwista88. Mówi, że chce tworzyć elity i próbować kształtować opinie, dzięki „opanowaniu „obszaru wewnętrznego”, czyli kultury duchowej, w celu późniejszego przeniesienia akcji na obszar zewnętrzny, czyli życie społeczne, politykę”. Jednym z celów jest przenikanie do popkultury i kształtowanie obrazów i wzorów. Okazją do tego typu działań może być właśnie serial bardzo popularnego w Polsce reżysera.
Dziś Górewicz twierdzi co prawda, że się zmienił i nie wyznaje już dawnych poglądów. Mówi, że udzielał wywiadów wszystkim, którzy o nie prosili i że nie znał tego akurat pisma. Unika też wypowiedzi o polityce. Twierdzi, że z dawnymi kolegami jego drogi się rozeszły. Odżegnuje się też od pomysłów gospodarczo-ustrojowych innych zadrużan. Pisze, że nie jest ani rasistą, ani zwolennikiem separacji rasowej, i deklaruje się jako apolityczny. „Jako młody człowiek, mocno zbuntowany i buńczuczny, wskakiwałem wszędzie, gdzie było kontrowersyjnie, mocno, dosadnie. Im bardziej było to szokujące, tym lepiej. Wszelka więc buta i błędne wybory były wyłącznie przywarą wieku i czasu”, deklaruje aktualnie Górewicz.
Ciągle jednak pozostaje jednym z filarów nacjopogańskiego zrzeszenia Rodzima Wiara. Kieruje jej zachodniopomorskim oddziałem i regularnie organizuje pod tym szyldem neopogańskie uroczystości w Szczecinie. Na stronie zrzeszenia ciągle występuje również jako zastępca naczelnika Rodzimej Wiary i podpisuje się pod oficjalnymi dokumentami zrzeszenia.
Literatura:
1) bialczynski.pl
Krytykapolityczna.pl: Smarzowski, turbolechici i cień swastyki (Czyli kontrofensywa neomarksistów)!
bialczynski.pl/2019/10/23/krytykapolityczna-pl-smarzowski-turbolechici-i-cien-swastyki-czyli-kontrofensywa-neomarksistow/#comment-56824
zobacz:
Zapraszam też na Youtube:
oraz na Facebook:
i Google+
Nowy portal Wolnych Słowian i Wolnych Polaków "Słowianie i ukryta historia Polski" jest w ciągłej rozbudowie.
Zapraszam do lektury, część artykułów jest w trakcie realizacji.
Zapraszam wszystkich Wolnych Ludzi do udziału w tym projekcie.
Piszcie, fotografujcie, kręćcie filmy - opublikuję Wasze Dzieła związane z losami naszych przodków z waszym podpisem.
Autor strony: Marian Nosal


