Słowianie nigdy nie bali się wody ten Pielgrzym na przykład mimo ostrzeżeń pisanych czerwonymi literami nie boi się Wody, pije ją i będąc w stanie Łaski, czyli jako Dziecko Światła Świata obmywa się Wodą ze Świętego Źródełka Peruna nazwanego potem Żródełkiem Świętego Eliasza w Czernej koło Krzeszowic w Małopolsce I stąd nasza siła Święte Miejsca Święta Woda Święte Życie Czystość w Środku i na Zewnątrz Na Górze i na Dole Czerna, 10 V 2018 roku około 11:00 Fot. Marian Nosal |
Słowianie nigdy nie bali się wody chyba, że im zabraniali, a oni mimo ostrzeżeń pisanych czerwonymi literami biorą tę Wodę do butli i piją ją całymi rodzinami Każdy powód, żeby zabronić kontaktu z Przyrodą i osłabić Człowieka jest dobry Czerna, 10 V 2018 roku, około 12:00 Fot. Marian Nosal |
Wenedowie, Wodanowie, nasi Przodkowie sami byli z Wody, jak zresztą my wszyscy ale lepiej o tym wiedzieli, bo był to lud bardzo z Wodą związany my pamiętmy o tym Czerna, 10 V 2018 roku, około 12:00 Fot. Marian Nosal |
...mimo ostrzeżeń pisanych czerwonymi literami biorą tę Wodę do butli i piją ją całymi rodzinami Czerna, 10 V 2018 roku, około 12:00 Fot. Marian Nosal |
Woda w przyrodzie oczyszcza się sama Słowianie robili podobnie oczyszczali się sami obserwowali Matkę Przyrodę i naśladowali i stąd ta bania vel sauna vel al-Izba Czerna, źródełko Eliasza 10 V 2018 roku, około 12:30 Fot. Marian Nosal |