☼ Zapraszam też na Youtube: oraz na Facebook: i Google+ ☼
☼ Bardzo proszę o wsparcie tego projektu… kliknij tutaj ☼
☼ Krótki adres tego portalu, to: slowianie24.pl ☼
☼ Bardzo proszę o wsparcie tego projektu… kliknij tutaj ☼
☼ Krótki adres tego portalu, to: slowianie24.pl ☼
Historia Lechii na dawnych mapach według Czesława Białczyńskiego
Tekst ten jest w zasadzei komentarzem i recenzją dzieła [1]. Dzieło to jest dosyć genialne, bo w krótkich słowach i przy pomocy kilku map omawia zakłamanie, jakie spotkało historię Lechii i Słowiańszczyzny starożytnej, średniowiecznej i współczesnej. Autor podkreśla dwa okresy historii, kiedy Lechię szczególnie tłamszono propagandowo. Był to okres po roku 996 oraz wiek dziewiętnasty naszej ery. Dalej autor na podstawie oryginalnych XIX wiecznych i okołodziewiętnastowiecznych map pokazuje, jak fałszowano historię. Na tych mapach zobaczycie Prawdziwą Historię Lechii. Dalej uwypuklę i poprę cytatami te tezy artykułu [1], które wydają mi się szczególnie istotne.
Na początku akcent optymistyczny:"…Nie przesadzam z tą pompą, WCALE NIE PRZESADZAM – Tak POLSKA z mozołem się odradza w swojej narodowej Świadomości i w swojej dziejowej Tożsamości, razem z nią odradzamy się i my, pojedynczy Polacy, Wolni Słowianie, Wolni Ludzie. Wolni na wzór naszych Sz-Lacheckich przodków…"
Tak, nie zuważamy tego, ale nasza Świadomość rosnie!!!
Tutaj Autor wychwycił kluczowy fakt, że Dowody Naszej Historii są w sposób nieuprawiony falsyfikowane! "Im" wystarczy napisać, że to fałsz i już:
"…Oczywiście kłamliwie sformułowanym przez śmiertelnych wrogów Odrodzenia Narodowej Tożsamości Polaków i Wolnej Polskiej Myśli, w brzmieniu: „Turbosłowianie opierają się na nieaktualnych XIX wiecznych opracowaniach naukowych, albo wręcz na sfałszowanych artefaktach i kronikach”!…"
Bardzo ważny akcent tolerancyjny:
"…Nie potępiajmy w czambuł naszych przeciwników i adwersarzy, jako że między Prawdziwymi Potworami Propagandy i Pasożytami po tamtej stronie linii frontu, znajduje się sporo szlachetnych ludzi, którzy ulegli sączonej przez ostatnie 200 lat narracji historycznej i są zwyczajnie zagubieni...."
I kluczowa teza tego artykułu:
"…To Nasz wróg śmiertelny, wróg Naszego Odrodzenia, zwrócił uwagę na ten ważny szczegół, że koncentrujemy się na XIX wieku. Wzbudziło to jego najwyższe zaniepokojenie. I słusznie.
Patrzyłem dzisiaj rano na tę mapę nadesłaną przez Rafała Orlickiego, po raz setny i sto pierwszy, i nagle dotarło coś do mnie, dokładnie w chwili, kiedy mój wzrok znów oparł się o datę 1846. Zrozumiałem!
Dłubanie w XIX wieku to jedna z bardzo ważnych i słusznych dróg prowadzących do odkrycia Prawdy. Otóż to XIX wiek jest Jądrem Wielkiego Historycznego Kłamstwa. W tym jądrze kłębią się okruchy wciąż niezatopionej do końca prawdziwej Atlantydy. Kłamstwo Antysłowiańskie wykuwano wtedy w mozole po raz drugi.
Pierwszy raz czyniono to między słynnym 966 rokiem a współczesnością, np. przerabiając wszystkie pogańskie podania miejscowe na chrześcijańskie legendy o świętych krzewicielach tej religii, zastawiając święte miejsca polskich pogan swoimi kościołami i nadając im wezwania kamuflujące dawny kult tych miejsc, zmieniając nazwy miejscowe stare na inne nie kojarzące się z dawnymi wierzeniami, wreszcie niszcząc, paląc i mordując. Czyniono to między X a XVII wiekiem chaotycznie, nieporadnie, bowiem reakcja była zacięta i opór niespodziewanie dla nich mocny. Od czasów Kontrreformacji w wieku XVIII, XIX i XX czyni się to metodami przemysłowymi i naukowymi z uwzględnieniem wszelkich niuansów procesu komunikacji i przyswajania propagandy przez psychikę ludzką. Do XIX wieku istniała polska „polityka historyczna”. Także chaotyczna, jak wszystko inne, co nie miało podstaw naukowych i mechanizmów przemysłowych wbudowanych w swoją strukturę. Od XVIII wieku metoda służąca do tamtego momentu niemal wyłącznie do zacierania śladów dawnej europejskiej religijności i budowania spójnych baśni nowej religii – judeo-islamo-chrześcijaństwa, została zastosowana wobec Polaków do wytrzebienia z nich pamięci historycznej I Rzeczpospolitej.
Po raz drugi zabrano się do tego w sposób godny wieku nauki, przemysłu, pary i gazu. Ościennym zdawało się, że wreszcie pozbyli się raz na zawsze ze świata, tego Demokratycznego Wrzoda, bijącego po oczach otaczających go ze wszech stron Cesarstw i Królewskich Satrapii swoją odmiennością, że raz na zawsze zamordowano wreszcie Molocha, zwanego I Rzeczpospolitą sz-Lachecką.
XIX wiek jest pełen śladów tego Wielkiego Kłamstwa, bo ono ucierało się z biegiem czasu. Przez drugie 50-cio lecie w XVIII wieku, powstawało w mozole, nie było koncepcją z góry ukształconą, ani początkowo centralnie sterowaną. Ostatecznie rok 1794 i upadek ostatniego zrywu Rzeczpospolitej do wolności dał zielone światło na Wielkie Kłamstwo. Budowano je stopniowo, odrzucając z biegiem czasu wszystko co mogłoby zaprzeczyć podstawowej tezie Wielkiego Kłamstwa, jaką zaczęto głosić już całkiem otwarcie na przełomie XIX i XX wieku. To Wielkie Kłamstwo było już wtedy okrzepłe i można było zacząć głośno je powtarzać a nawet wykrzykiwać, tak jak dzisiaj wykrzykuje się kłamstwa o polskich obozach zagłady Żydów. A brzmiało ono tak:
„Słowianie to głupi ciemny lud, który nadaje się tylko na naszych służących i niewolników. Słowianie wylegli z bagien nad Prypecią, jako na wpół gołe małpoludy w V wieku po Chrystusie. Słowianie nie umieli postawić domu, żyli w ziemiankach jak robaki, nie umieli nic, nawet utoczyć miski glinianej na kole garncarskim. Przy pomocy maczug i dzid podbili Europę, gdyż daliśmy się zaskoczyć. My szlachetne rycerstwo namaszczonych Królów i Papieży, Cesarzy Rzymu nie spodziewaliśmy się tej hordy barbarzyńców, która w owych bagnach namnożyła się do potęgi. Jednak ujarzmiliśmy ich, nauczyliśmy jeść łyżką i widelcem oraz pacierza i uprawy roli, sadownictwa, wszelkiego rzemiosła. Więc niech się dzisiaj, Anno Domini 1794 – 1812 – 1830 – 1846 – 1863, po prostu cieszą, że żyją i całują nas, swoich panów po rękach za to, że dozwalamy im łaskawie by nam służyli. Zero tolerancji dla ich głupich pragnień wolności i samostanowienia! Mordujcie ich ile wlezie – macie na to przyzwolenie najwyższych autorytetów moralnych – Papieży. ”
Z tym oto hasłem, z tymże Wielkim Kłamstwem weszła Oświecona Europa w XX wiek. Ze smutnym efektem finalnym owego zmyślenia zapoznaliśmy się dwukrotnie – w 1914 i w 1939 roku.
To w XIX wieku znajdujemy właśnie całą masę ARTEFAKTÓW, KTÓRE MÓWIĄ ŻE DOKĄD ISTNIAŁA PIERWSZA RZECZPOSPOLITA sz-LACHECKA to istniały też zupełnie inne mapy, kroniki, hipotezy, twierdzenia na temat pochodzenia Słowian i Polaków oraz ich roli w dziejach cywilizacji. W XVIII wieku nie istniał jeszcze ten, wszechobecny później w kształtujących się w XIX wieku naukach humanistycznych Europy, Ogromny Antypolski HEJT, z którym mamy do czynienia także wciąż i dzisiaj. …"
Zapraszamy do współpracy w tym Dziele Narodowym:
"…My Polacy, sięgamy do tamtych czasów wydłubując cierpliwie ziarnka zamurowanej prawdy z tego iście przepysznego, by nie powiedzieć „pyszałkowatego” Rzymsko-Bizantyjskiego Muru Obłudy i Propagandy, obalając go po kawałku ciężką codzienną pracą – logicznie, krok po kroku. Obalenie go nie byłoby możliwe bez nowoczesnej nauki, bez postępów genetyki, bez postępu lingwistyki, bez postępu antropologii i innych nauk XXI wieku, a przede wszystkim bez Sieci, która łączy nas wszystkich – Pasjonatów Wolności i Prawdy Historycznej. Obalanie go nie byłoby możliwe również bez wyciągania tych okruchów prawdy i przedstawiania celowych zakłamań XIX wieku. …"
I dalej już idą mapy i konkretne FAKTY HISTORYCZNE.
Na tych mapach zobaczycie Prawdziwą Historię Lechii.
Koniecznie przeczytajcie artykuł Czesława Białczyńskiego! [1].
I bardzo dobre pod nim komentarze!
Bez tej lektury nie będziemy wiedzieć kim jesteśmy i dlaczego uważamy się za kogoś innego!
Literatura:
1) Czesław Białczyński
Dlaczego Turbosłowianie sięgają do źródeł z XVIII i XIX wieku?, Opublikowano 30 października 2017
bialczynski.pl/2017/10/30/dlaczego-turboslowianie-siegaja-do-zrodel-z-xviii-i-xix-wieku/#more-77393
zobacz:
Zapraszam też na Youtube: oraz na Facebook: i Google+
Nowy portal Wolnych Słowian i Wolnych Polaków "Słowianie i ukryta historia Polski" jest w ciągłej rozbudowie.
Zapraszam do lektury, część artykułów jest w trakcie realizacji.
Zapraszam wszystkich Wolnych Ludzi do udziału w tym projekcie.
Piszcie, fotografujcie, kręćcie filmy - opublikuję Wasze Dzieła związane z losami naszych przodków z waszym podpisem.
Autor strony: Marian Nosal