☼ Zapraszam też na Youtube: oraz na Facebook: i Google+ ☼
☼ Bardzo proszę o wsparcie tego projektu… kliknij tutaj ☼
☼ Krótki adres tego portalu, to: slowianie24.pl ☼
☼ Bardzo proszę o wsparcie tego projektu… kliknij tutaj ☼
☼ Krótki adres tego portalu, to: slowianie24.pl ☼
Dziesięć pozornych dowodów na nieistnienie Lechii
Dowód piąty: Inne narody słowiańskie nic nie mówią o historii Lechii
Jeden z antylechickich autorów, podpisany jako opolczyk na stronie [2] napisał:"Nie wiemy, kiedy termin „Lechici” … pojawił się, ale nigdy nie identyfikowali się z nim wszyscy Słowianie;"
Przede wszystkim trzeba w tej kwestii zacząć od tego, że wywołany termin "Lechici" występuje w językach naszych wschodnich i niekatolickich sąsiadów oraz Węgrów powszechnie.
U potomków Rusinów, czyli u Ukraińców, Rosjan i Białorusinów jako Lachowie, a u Węgrów jako Lengyelek (Polak to Lengyel).
Podobnie u Litwinów: Polacy, to Lenkai, bo Polak to Lenkės.
I to jest lingwistyczny dowód na ich pamięć Lechii.
Naszym zachodnim i katolickim sąsiadom zakazano używania tego terminu po 966 roku, dla nich jesteśmy Polakami lub die Polen, ale na wschodzie pozostał on w użyciu.
Nawet Turcy, Persowie i inne ludy Wschodu nasz kraj do dziś nazywaja Lechistanem.
Taki jest bierny przekaz naszych sąsiadów o istnieniu Lechii.
A teraz o przekazie czynnym.
Moja żona, która jest Czeszką, kiedy poprosiłem ją, aby tę wypowiedź pana opolczyka skomentowała, powiedziała natychmiast: "przecież to nie ma związku z istnieniem, czy nieistnieniem Lechii".
I to jest prawda, bo po pierwsze skoro Polacy zapomnieli o Lechii, to dlaczego inne narody słowiańskie miałyby o niej świadomie pamietać?
Po drugie pamiętanie lub niepamietanie o Lechii w dzisiejszym świecie jest po prostu sprawą polityczną.
Wyobraźcie sobie na przykład Rosjan, czy Ukraińców, którzy odkrywają w swoich najstarszych kronikach istnienie Wielkiej Przedchrześcijańskiej Lechii.
Co w takiej sytuacji by zrobili?
Oczywiscie starali by się o tym zapomnieć, bo tak każą względy polityki współczesnej!
Zaraz, zaraz…, no właśnie, sprawdźmy, co o Polsce pisał Nestor z Kijowa, autor jednego z najwcześniejszych i najważniejszego ruskiego latopisu:
"…Po mnogich zaś latach siedli byli Słowianie nad Dunajem, gdzie teraz ziemia węgierska i bułgarska. I od tych Słowian rozeszli się po ziemi i przezwali się imionami swoimi, gdzie siedli na którym miejscu. […] A oto jeszcze ciż Słowianie: Biali Chorwaci i Serbowie, i Karantanie. Gdy bowiem Włosi [najprawdopodobniej chodzi o Franków] naszli na Słowian naddunajskich i osiadłszy pośród nich ciemiężyli ich, to Słowianie ci przyszedłszy siedli nad Wisłą i przezwali się Lachami, a od tych Lachów przezwali się jedni Polanami, drudzy Lachowie Lutyczanami, inni — Mazowszanami, inni — Pomorzanami. [3]"
Czyli najważniejszy ruski kronikarz napisał, że byliśmy jednak Lechitami (po rusku Lachami), a dopiero potem Polanami.
I że staliśmy się Lechitami po przyjściu znad Dunaju.
Współczesna genetyka historyczna datuje przyjście prasłowian, ludu o haplogrupie Y-DNA R1a1 znad Dunaju nad Wisłę, Odrę i Łabę na kilka tysiecy lat przed naszą erą.
Czyli zgadza się to z historią Lechii.
Mogła to też być migracja trochę późniejsza, ale byli to jednak Lachowie-Lechowie.
A jak wielkie było państwo tych Lachów, których potem nazwano Polanami?
I w tej kwestii Nestor będzie nam pomocny, opisuje bowiem założenie miasta Kijowa.
Jak myślicie, kto według najważniejszego ruskiego kronikarza założył, tę leżacą na Zachodniej Ukrainie późniejszą (Nestor żył w XII wieku n.e.) stolicę Rusi?
Może słyni Waregowie, czyli Wikingowie, może Rusini, może ktoś inny?
Pewnie postawicie na Waregów, bo tak uczą w szkołach.
Ale po co zgadywać, przeczytajmy Nestora:
"… I byli [wśród Polan] trzej bracia: jednemu na imię Kij, a drugiemu Szczek, a trzeciemu Choryw […] Kij siedział na górze, gdzie dziś wjazd boryczewski, a Szczek siedział na górze, która dziś zowie się Szczekowica, a Choryw na trzeciej górze, nazwanej od niego Chorewicą. I założyli gród w imię brata swojego najstarszego i nazwali go Kijowem…" [4]
I co znowu Ci odlechiccy Lachowie-Polanie?
Dlaczego mieszkali na Rusi Zachodniej, a nie w swoim "maleńkim państewku w Wielkopolsce", jak chcą historycy Polacy-antypolacy?
Czy nadal można za istotny uznać argument mówiący, że sąsiednie narody słowiańskie nie wiedzą o istnieniu Wielkiej Lechii?
No bo jeżeli jej wpływy sięgały co najmniej do Kijowa, to chyba była wielka?
A jeszcze raz przypominam, że Nestor był najważniejszym kronikarzem Rusi.
Dzisiaj potomkami Rusinów są Rosjanie, Ukraińcy i częściowo Białorusini, a więc miażdżąca demograficznie większość Słowian ma w swojej pierwotnej, ruskiej i kijowskiej tradycji Lachów i Polan, jako swoich przodków.
A czy o tym mówią, to inna sprawa.
Co do zachodnich granic Lechii, to ludy tam wtedy mieszkające i najbliżej z nami spokrewnione, czyli Słowianie Nadreńscy i Połabscy, nie mogą się niestety wypowiedzieć, ponieważ Przodkowie Franków, Frankowie i Niemcy wygubili ich jeszcze w późnej starożytności i w średniowieczu.
A Słowianie ci byli bardzo istotnym komponenetem Lechii.
Marian Nosal
Warszawa, 8 marca 2017 roku
Literatura:
1) skyscrapercity.com
[Kraków i okolice] wątek historyczno-archeologiczny
www.skyscrapercity.com/showthread.php?p=29995198
2) opolczyk
Świat Słowian – część 1
wiaraprzyrodzona.wordpress.com/2017/03/09/swiat-slowian-czesc-1/#more-10735
3) Wikipedia
Nestor (kronikarz)
pl.wikipedia.org/wiki/Nestor_(kronikarz)
4) Kamil Janicki
Kto założył państwo polskie? Polanie. A Ukrainę? Też Polanie!
ciekawostkihistoryczne.pl/2012/03/14/kto-zalozyl-panstwo-polskie-polanie-a-ukraine-tez-polanie/
zobacz:
Zapraszam też na Youtube: oraz na Facebook: i Google+
Nowy portal Wolnych Słowian i Wolnych Polaków "Słowianie i ukryta historia Polski" jest w ciągłej rozbudowie.
Zapraszam do lektury, część artykułów jest w trakcie realizacji.
Zapraszam wszystkich Wolnych Ludzi do udziału w tym projekcie.
Piszcie, fotografujcie, kręćcie filmy - opublikuję Wasze Dzieła związane z losami naszych przodków z waszym podpisem.
Autor strony: Marian Nosal